Bilans strat w Chorzowie po weekendowej wichurze
W ostatni weekend na terenie Chorzowa wiał bardzo silny wiatr osiągający nawet do 100 kilometrów na godzinę.
Tak porywiste podmuchy musiały wyrządzić sporo szkód. Jak podała chorzowska Straż pożarna, było około 10 zgłoszeń. Na szczęście żadne nie dotyczyło uszczerbku na zdrowiu bądź życiu mieszkańców miasta. Ogólnie na terenie całego regionu różne jednostki straży pożarnej interweniowały ponad 500 razy. Wezwania najczęściej dotyczyły powalonych drzew. Niestety nie obyło się bez zerwanych dachów i lokalnych podtopień. Chorzowscy strażacy 6 razy pomagali przy likwidacji drzew, a 4 razy przy zniszczonych budynkach (głównie były to oderwane rynny oraz panele elewacyjne). Na ulicy Niedźwiedziniec zablokowany został także ruch na ulicach oraz chodniki dla przechodniów.
Udało się uniknąć wysokich strat
Władze Miasta będą powoli liczyły straty spowodowane wichurą. Na szczęście tym razem nie powinny być one zbyt wysokie. W trakcie porywistych wiatrów mieszkańcy powinni pamiętać o tym, aby pozostać w swoich domach i mieszkaniach.